niedziela, 10 sierpnia 2014

10.08.2014

Rano szybka pobudka i wio na prom do Tallina.
Na promie śniadanko i w kimonko bo prom płynie 2-2,5 h
No i o godz 21.30 po przejechaniu prawie 1100 km znalazłem się w końcu w domu :)
Oponka dała radę chociaż .... strach sie bać;)


Pozdrawiam najbliższych i wszystkich którzy mi kibicowali .
Marzenia trzeba mieć i przynajmniej starać się je realizować.

Jeśli ktoś ma dodatkowe pytania lub uwagi to proszę pisać na maila
 byrski@o2.pl 
z tytułem NORDKAPP

Michał WOT

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz