czwartek, 31 lipca 2014

31.07.2014

Dzisiaj to lajcik B-) typowe zwiedzanie Petersburga
No... typowe w moim pojęciu gdyż z rana popchalem się od razu do Ermitażu:-) inni tak jakoś preferowali przechadzki po mieście. Efekt końcowy dla wszystkich był taki sam,  nogi bolały ;-)
Droga do Ermitażu wiodła koło cerkwi Przemienienia Pańskiego na Krwi
Powstał on na miejscu zamachu na cara Aleksandra II.(stąd na Krwi )
Naprzeciwko Ermitażu znane nam miejsce przez które Bond wyjeżdżał na czołgu ;-) 
Sam Ermitaż... no nie podejmuje się go opisać. Jako za byłem tu juz kolejny raz nie zwiedzaniem jak leci, lecz już konkretne wystawy.
Kilka fotek bez komentarza 




Nic dziwnego że po ca 6 godz wychodziłem zadowolony ale i zmęczony 

Nie był koniec atrakcji dnia.Jak wiadomo Petersburg jest miastem portowym do którego wpływają statki morskie i aby tak bylo było codziennie miedzy 2 a 4 mosty są podnoszone


Przy okazji fotka od strony wody Aurory
Co ciekawe nie na niej bandery bo niby jaka;-)


🅰

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz